Nie da się ukryć, że jak każdy ma swoje ulubione nowi bukmacherzy w Polsce, tak również wiele osób ma ulubione gry czy ich całe serie. Wśród miłośników strategii legendarna jest seria Age of Empires. To na niej wychowały się nawet i 2 pokolenia, jak i również dla wielu była ciekawą przygodą z historią. Wiemy teraz, że na jesieni tego roku pojawić się ma Age of Empires 4 – czy warto jednak czekać na tę grę?
Kultowa seria
Ta specyficzna strategiczna gra komputerowa towarzyszy nam już od 1997 roku, kiedy to firma Ensemble Studios wydała pierwszą część AoE. Już w tamtym czasie gra ta została uznana za przełomową i wprowadziła sporo rewolucji do tej kategorii gier komputerowych. Do dziś wielu z nas z nostalgią wspomina odkrywanie mapy owcą czy też specyficznego kapłana wydającego dźwięki wololooo wololoo. W przypadku pierwszej gry mieliśmy do czynienia z początkowymi cywilizacjami, którymi byli Egipcjanie, Persowie, Grecy, Fenicjanie, Asyryjczycy, a także kilka nacji z Azji. Naszym zadaniem było pokierowanie daną cywilizacją na przestrzeni 4 epok: kamienia łupanego, neolitu, brązu i żelaza. Każda z misji polegała na budowaniu kolejnych budynków, zdobywaniu surowców oraz ewentualnej walce z przeciwnikami. Większość z misji poprzedzało wprowadzenie historyczne, dzięki czemu mogliśmy się dowiedzieć sporo o tamtych czasach.
W 1999 roku na rynku ukazało się Age of Empires II, gdzie rozgrywka była bardzo podobna, lecz historycznie mieliśmy do czynienia z czasami nowożytnymi mniej więcej do okresu wczesnego średniowiecza. W 2005 roku premierę miała III część, gdzie mogliśmy pokierować nacjami biorącymi udział w podboju obu Ameryk między XVI a XIX wiekiem. Do dziś na rynku pojawiły się także wszystkie 3 części w wersji Definitive Edition z odmienioną warstwą graficzną.
Nadchodzi AoE IV
Już od pewnego czasu wiedzieliśmy o tym, że na rynku ma pojawić się Age of Empires IV. Już pierwszą zmianą dla fanów, która wydaje się jednak niepokojąca, jest zupełnie inne studio. Tym razem bowiem za grę odpowiedzialne będzie Relic Entertainment, które do tej pory stworzyło Company of Heroes, Warhammera 40,000. Niedawno zaprezentowano nie tylko kolejny zwiastun, lecz i gameplay. Wiemy zatem, że rozgrywka ma być oparta na tradycyjnych założeniach – poprowadzeniu cywilizacji przez różne epoki. Do wyboru będziemy mieć Europę, Bliski i Daleki Wschód. Nowością ma być między innymi sułtanat Delhi. Gra ma pojawić się jesienią, choć nie znamy jeszcze jej dokładnej daty. Na początek ma być dostępna wyłącznie na pecety poprzez Steama. Oczywiście gameplay mało nam pokazał, więc niewiele możemy napisać o nowej produkcji. Pod względem wizualnym prezentuje się ona dosyć ładnie, choć można zauważyć na materiałach wyraźne dysproporcje w wielkości między atakującymi jednostkami a niektórymi budynkami. Niektórzy zwracają uwagę, że sporej zmianie uległa saturacja w grze. Do tej pory tytuły z serii AoE kojarzone były z wielobarwnym światem. Tym razem jednak kolory z prezentacji wydają się nieco wyblakłe.
Największym pytaniem pozostaje to, czy warto będzie zainwestować w nową grę? Wiadomym jest to, że wprowadzane wersje Definitive Edition okazały się sporym sukcesem. Mowa jednak głównie o fanach całej serii, którzy chcieli jeszcze raz zagrać w ulubione gry, tym razem w odświeżonej edycji. Powrót po latach do samej serii może być jednak ryzykowny. Świetnym tego przykładem jest choćby gra Stronghold: Warlords. Tutaj Firefly Studios postanowiło powrócić do popularnej serii, jednak obecnie na Steamie niedawno wydana gra ma mieszane oceny, z czego 64% jest pozytywnych. Podobny los może niestety czekać i AoE IV. Na wszystko jednak musimy poczekać do jesieni.
